Co najczęściej zakładamy kiedy nie mamy się w co ubrać na wyjście? Małą czarną;) W tym momencie jest tyle wzorów tej sukienki, że każdy znajdzie swoją ulubioną, a naprawdę warto ją mieć w swojej szafie. Do tego szpilki, w moim przypadku z kolcami, ciekawą biżuterię i zestaw gotowy. Ten klasyczny strój nie musi wyglądać nudno, wszystko zależy jak go skomponujemy lub jaki fason/wzór będzie miała sukienka, buty czy dodatki.
całuję, A
sukienka Bershka, bransoletki H&M
Tak jak pisałam wcześniej przygotowałam kilka zestawów imprezowych/sylwestrowych - dzisiaj pierwszy z nich. Alternatywą dla sukienki mogą być spodenki - wszystko zależy od naszych planów;) Uwielbiam żakardowe tkaniny, więc od razu jak tylko weszłam do Stradivariusa (a ostatnio bardzo rzadko chodzę po galeriach) to wręcz poleciałam do asymetrycznych spodenek i spódnic w tym ślicznym wzorze:) Jednak patrząc na to ile mam w swojej szafie spódniczek postawiłam na te pierwsze. A spokojnie jedne jak i drugie można zestawiać z podobnymi ciuchami (w tym przypadku z bezrękawnikiem mojego projektu - dobrze znanym z wcześniejszych postów). Jest coraz zimniej, więc grubsze rajstopy lub nadkolanówki dla mnie obowiązkowo. Na dniach pojawi się kolejny zestaw, tym razem sukienka!:) Zapraszam was do polubienia KLIK KLIK i dziękuję, że jest was już ze mną tak dużo:)
love, A
spodenki Stradivarius, bezrękawnik porojekt własny, bluzka Bershka, buty DeeZee
Dzisiaj casualowy, bardzo wygodny zestaw. W ostatnim poście pisałam o kupowaniu w polskich markach. Tutaj również postawiłam na ciuch made in Poland - bluzę;) Napis może dla niektórych wydawać się kontrowersyjny, jednak myślę że najlepiej potraktować go w luźny i zabawny sposób;) Mam już przygotowane dla was parę zestawów na sylwestra, także oczekujcie na dniach nowych postów;)
love, A
bluza Diamante Wear, spodnie Cropp, buty DeeZee
Nadrabiam zaległości, powód? Zepsuty dysk i brak laptopa przez parę dni. Utrata wszystkich programów na niecałe 2 miesiące przed obroną, istna masakra. Pracy dużo, jednak znalazłam też trochę czasu na zdjęcia (które ze względu na panującą na całego zimę, będą pewnie coraz częściej w środku;). Postawiłam na eklektyzm. Spódniczkę o kroju litery A zestawiłam ze sportowymi ciuchami. Przeglądając mojego bloga łatwo zauważyć, że mam słabość do tego typu spódnic. Przy mojej figurze, czuję się w nich najlepiej, dlatego mam ich w szafie sporą ilość. Wszystko w moim zestawieniu (no może oprócz adidasów:) kupiłam w polskich markach. Ostatnio wolę stawiać na takie rzeczy, zamiast popularnych sieciówek. Jakość jest dużo lepsza, ciuszki bardzo mi się podobają, a przy okazji wspiera się również własny rynek do czego zachęcam;)
buziaki, A
bluzka Diamante Wear, spódniczka Cocktail Shock, nadkolanówski MISBHV, buty Adidas
Dziwiliście się ostatnio skąd u mnie tyle śniegu. Mieszkam na Podhalu, tutaj zimy jest zdecydowanie więcej niż lata. Niestety. Teraz pozostały tylko resztki śniegu, jednak jest niesamowicie zimno i bardzo szybko robi się ciemno co widać na zdjęciach, które były robione przed 16. W takie dni najważniejsze jest dla mnie ciepło, stąd zestaw prezentowany na zdjęciach jest idealny, a przy okazji kożuszek i buty mają świetny kolor;)
pozdrawiam, A
koożuszek BALAK, sweter, legginsy House