Witajcie;) końcówka lata dopisuję i wczorajszy dzień był tak piękny, że nie mogłam się oprzeć zrobieniu kilku zdjęć w letnim zestawie. Wiem wiem, że to już czas aby pokazać kilka jesiennych nowości (takie posty już czekają w kolejce!:), ale pewnie jeszcze uda mi się przemycić na bloga trochę wakacyjnych ciuszków. A może wrzesień zaskoczy i okaże się mniej deszczowy i cieplejszy niż sierpień?:) Trochę o całości. Top jest świetny, nie spodziewałam się tak dobrej jakości i tak fajnego materiału, a dodatkowo z tyłu zapinany jest na guziczki co dodaję mu uroku:) Buty oraz nerke prezentowałam już na blogu i na co dzień te rzeczy są dla mnie niezastąpione. Remont dobiegł końca, powoli zaczynam się organizować. Ponownie również zacznę ćwiczyć i mam nadzieję, że w kolejne lato będę mogła cieszyć się wymarzoną sylwetką i zawsze dobrym samopoczuciem:)

Witajcie:) Dzisiaj zestaw z boyfriendami. Początkowo chciałam założyć do nich trampki, jednak całkowicie nie pasowały do mojej sylwetki i bardzo mnie skróciły;) Dlatego ostateczna wersja szpilki z kolcami oraz bluzka w krzyże (po dużej przecenie, więcej ciuszków w promocji HERE TUTAJ ). Szybciutko dzisiaj, chcecie zestawy codziennie?;)

Witajcie:) wracam po krótkiej przerwie spowodowanej zepsutym zasilaczem w laptopie:( Kolejna dawka zdjęć z opuszczonego starego szpitala. Ostatnie były bardzo kolorowe, tym razem postawiłam na czerń biel - coś bardziej wpisującego się w klimat tego miejsca. I pomyśleć, że właśnie w tym miejscu ponad 23 lata temu przyszłam na świat;) taka drobna ciekawostka. Kolejna nowość to Instagram założony w ten weekend, oczywiście o tej samej nazwie balaczka. Możecie przypomnieć sobie kilka sesji z bloga, oraz oglądać co dzieję się u mnie na bieżąco. Fajna sprawa i faktycznie wciąga;)

Hey wszystkim;) Przygotowałam dla was dwa zestawy w opuszczonym szpitalu, dzisiaj pierwszy z nich. Niestety ciągle pada, jednak będę starała się dodawać wpisy systematycznie i szukać takich miejsc gdzie nawet przy takiej pogodzie uda się zrobić fajne zdjęcia i uzyskać zadowalający efekt:) Remont powoli (bardzo powoli) dobiega końca co niesamowicie mnie cieszy, bo takiego chaosu już dawno nie miałam. Kilka słów może o samym zestawie, bluzkę udało mi się znaleźć na wyprzedaży. W butach wysokość nie jest tak odczuwalna dzięki platformie, a paseczek wokół kostki sprawia, że są stabilniejsze. Mam nadzieję, że całość przypadnie wam do gustu.

Witajcie;) będzie krótko. To już kolejny post w sukience maxi, uwielbiam je teraz nosić. Tym razem dobrałam czarne dodatki, a neonowe paznokcie to taki pomysł na końcówkę lata. Ostatnio oglądacie mnie w bardzo delikatnym makijażu. Też tak macie, że jak kończą wam się kosmetyki to wszystkie na raz?;) Tak brakuje mi już prawie wszystkiego kosmetyków do pielęgnacji twarzy, podkładu, pudru, tuszu i długo by wymieniać;) Może macie jakieś sprawdzone kosmetyki godne polecenia - podkład, puder, tusz dla cery mieszanej?;) Miało być krótko, a się rozpisuję, tak więc zapraszam na zdjęcia:)

Tak sobie uświadomiłam, że to już mój setny post:) Odkąd pisze dla Was częściej tym więcej Was tutaj zagląda, co mnie bardzo cieszy. Zdjęcia do dzisiejszego zestawu robiłam już jakiś czas temu, gdy jeszcze było ładnie i słonecznie. Główna rolę grają tutaj buty oraz kolor amarantowy (zdjęcia nieco przekłamują odcień). Remont pochłonął wszystko. W głowie mam pełno nowych pomysłów, które niestety z braku miejsca i dostępu do wielu moich rzeczy są przeze mnie odkładane na później. Tak więc po remoncie szykują się dla was nowe ciuchy HYPNOSE, nowe stylizacje na blogu oraz wyprzedaż szafy:) Jednak na dzisiaj również mam niespodziankę konkurs na moim fanpage TUTAJ <3

Witajcie:) Dzisiaj mam dla was pastelowo kwiatowy look. Połowa lata już za nami, dlatego staram się nacieszyć kolorkami ile się da. Wakacje nad polskim morzem już zaplanowane i tym razem wybór padł na Mielno. Podobnie jak w tamtym roku z Sopotu KLIK i KLIK oraz KLIK postaram się o bardzo dużą ilość zdjęć z pobytu i kilka wakacyjnych jeszcze zestawów:) Najpiękniejsze widoki oraz zdjęcia to zdecydowanie te z zachodu i wschodu słońca, których najbardziej nie mogę się doczekać. Krótko:)