PODKLADY | RECENZJA | SWATCHE | LOREAL TRUE MATCH | BOURJOIS HEALTHY MIX | 123 PERFECT | REVLON COLORSTAY

grudnia 11, 2015

Witajcie:) Miałam zrobić post na temat mojego makijażu, jednak kosmetyków mam tak wiele, że stwierdziłam, że podzielę to na kila części, dodatkowo porządnie opisując temat. Uwielbiam podkłady do twarzy - uważam, że to jeden z najważniejszych kosmetyków w codziennym makijażu. Mam dla Was recenzję 5 bardzo dobrych podkładów, które można kupić stacjonarnie (sama jednak preferuję sklepy internetowe, są nawet o połowę tańsze). Przy każdym podkładzie podałam odcień jaki posiadam i cenę w sklepach stacjonarnych oraz internetowych. Kolory, które mam są jednymi z najczęściej wybieranych przez polki i szybko znikają z półek. Uwzględniłam również sprawy techniczne jakim jest opakowanie. Moja cera jest mieszana - tłusta strefa T i normalna na pozostałej części twarzy. Mam nadzieję, że ten post przybliży Was chociaż trochę do podjęcia właściwej decyzji przy wyborze odpowiedniego podkładu do Waszych potrzeb.



Bourjois Healthy Mix

cena: stacjonarnie - ok 60 zł, sklepy internetowe - ok 32 zł
kolor: N'52 Vanilla
opakowanie: szklany flakonik, posiadający pompkę
pojemność: 30 ml

recenzja: Podkład rozświetlający Bourjois jest u mnie pewniakiem i sięgam po niego na co dzień. Ma średnie krycie, za to jest dość lekki i naturalny. Twarz po nim wygląda na świeżą i wypoczętą. Podkład jest słabo matujący, dlatego do cery mieszanej i tłustej konieczne jest użycie go z pudrem matującym. Bez poprawek na cerze mieszanej w dobrym stanie utrzymuję się około 5 godz. W ciągu dnia robię poprawkę i nakładam na niego puder, dzięki temu trzyma się przez kolejne 3-4 godz. Nie tworzy efektu maski, plam i smug oraz nie podkreśla suchych skórek. Bardzo dużym plusem jest to, że tonacja wpada w żółte a nie różowe tony, nie zmienia koloru. Polecam jak najbardzie.



Bourjois 123 Perfect

cena: stacjonarnie - ok 52 zł, sklepy internetowe - ok 28 zł
kolor: N'52 Vanilla
opakowanie: szklany flakonik, posiadający pompkę
pojemność: 30 ml

recenzja: Podkład korygujący cerę porównywany m.in z Revlon Colorstay. Najnowszy w mojej kolekcji. Na jego temat przeczytałam bardzo dużo skrajnych opinii. Podkład się utlenia i ciemnieje na twarzy, jednak sposobem na to jest po prostu wybranie o ton jaśniejszego koloru. Vanilla 123 Perfect jest o sporo ciemniejsza od Vanilla Healthy Mix. U mnie kolor lepiej sprawdzi się, gdy się trochę opalę. Mimo wszystko podkład rozprowadzony beauty blenderem nie tworzy odcięcia  z szyją i wygląda naprawdę fajnie i naturalnie. Tutaj tonacja również wpada w żółte nie różowe tony. Ma dobre krycie, matuje co jest plusem przy mieszanej i tłustej skórze. Utrzymuję się podobnie jak Healthy Mix. Lekko może zbierać się w załamaniach czy zmarszczkach, jednak mimo wszystko nie jest to u mnie jakoś bardzo widoczne. Po 4 godz wystarczy lekko odcisnąć go na chusteczkę i makijaż wygląda nadal dobrze.



Loreal True Match

cena: stacjonarnie - ok 60 zł, sklepy internetowe - ok 32 zł
kolor nowa wersja: 2.N Vanilla
kolor stara wersja: D3-W3 Golden Beige
opakowanie: szklany flakonik, posiadający pompkę (obie wersje)
pojemność: 30 ml

recenzja nowa wersja: Kosmetyk ma bardzo lekką konsystencję, jego krycie jest średnie i nie tworzy efektu maski. Kolorystyka jest podzielona na 3 odcienie chłodne RC, ciepłe DW oraz neutralne N. Ładnie dopasowuję się pod tym względem do skóry, nie zmienia koloru. Osoby mające cerę mieszaną oraz tłustą muszą użyć go wraz z pudrem matującym. Zawiera mikrodrobinki, które nie są widocznie dla innych osób, ale dają piękny efekt rozświetlenia. Nie podkreśla suchych skórek czy zmarszczek. Mój kolor jest faktycznie neutralny (nie wpada ani w żółte ani różowe tony). Trzyma się całkiem dobrze, potrzebuję jedynie lekkiej poprawki w ciągu dnia - przypudrowania dla jak najdłuższego dobrego efektu.



recenzja stara wersja: Tę wersję mam w cieplejszej kolorystyce i stosowałam przez całe wakacje. Konsystencja jest lekko gęstsza niż jego nowsza wersja. U mnie sprawdził się idealnie podczas letniego okresu. Posiada średnie krycie i nie tworzy efektu maski. Używałam tylko z pudrem matującym. Niestety jest już niedostępny. Jednak podkład oceniam jako bardzo dobry. Podejrzewam, również że odcienie nie zmieniły się aż tak bardzo, posiadam ciepły kolor D3-W3 Golden Beige.



Revlon Colorstay
cena: stacjonarnie - ok 68 zł, sklepy internetowe - ok 25 zł
kolor: 180 Sand Beige
opakowanie: szklany flakonik, nie posiadający pompki
pojemność: 30 ml

recenzja: Krycie jest bardzo dobre, zdecydowanie najlepsze ze wszystkich podkładów wyżej wymienionych. Jest również najmocniej matujący (mimo wszystko ja używam go wraz z pudrem). Są dwie wersję do cery tłustej i mieszanej oraz suchej i normalnej. Posiadam oczywiście tę pierwszą. Jest dość ciężki i może zapychać skórę (chociaż ja nie mam takiego problemu). U mnie nie tworzy efektu maski (natomiast lepiej budować krycie niż nałożyć zbyt dużo kosmetyku). Trwałość jest bardzo dobra. Używam go głównie na wyjścia czy imprezy, ponieważ efekt jest na pewno mniej naturalny niż np przy Bourjois HM. Największym jego minusem jest fakt, że nie posiada pompki i wydobycie go jest dość trudne. Gdy opakowanie zacznie się kończyć, podejrzewam, że będzie to graniczyło wręcz z cudem. Wersja dla cery mieszanej, podkreśla suche skórki i zmarszczki.



Podsumowanie

Który podkład wybrać? Wszystko zależy od tego jakie są nasze oczekiwania od tego kosmetyku. Krycie, które na co dzień jest zadowalające (od średniego po dobre) posiadają podkłady Bourjois oraz Loreal, najmocniejsze ma natomiast Revlon. Naturalniej na twarzy wyglądają Loreal (który najłądniej rozświetla cerę) i Bourjois Healthy Mix są lekkie i nie zapchają skóry, natomiast Revlon jest bardziej matujący. 123 Perfect jest równie dobrym podkładem, jednak myślę, że w okresie letnim, gdy nasza skóra jest opalona odcienie bardziej będą pasować, bo są sporo ciemniejsze i cieplejsze od Healthy Mix. Każdy podkład ma swoje plusy i minusy. Ja najczęściej na co dzień stosuję Bourjois Halthy Mix lub Loreal True Match, które są lekkie i moja skóra wygląda świeżo i zdrowo. Natomiast na specjalne wyjścia głównie sięgam po Revlon Colorstay, który idealnie wygładza cerę, jednak jest wg mnie zbyt ciężki do codziennego użytku. Poniżej swatche wszystkich moich kolorów:)

You Might Also Like

30 komentarze

  1. Ja planuję kupić któryś z Loreal'a lub Bourjois ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam starą wersje true match i totalnie się u mnie nie sprawdziła, ale jestem posiadaczką cery normalnej/suchej wiec w tym mogła być przyczyna. Musze w końcu skusić się na healthy mix :)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. mam te same osłonki co ty

    Rzadko można spotkać blogerów, którzy prowadzą blog o wszystkim na platformie tumblr.com. Na tej platformie można spotkać z kolei dużo blogów z inspiracjami. Ja postanowiłam udowodnić wszystkim, że ta platforma jest warta uwagi i można pisać bloga lifestyle. Zapraszam do mnie: http://eskucinska.tumblr.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się z Twoją opinią co do Revlon Colorstay. Używam go tylko na wielkie wyjścia. Niedawno zakupiłam nowy True Match. Jest dobry to fakt, ale u mnie niestety podkreśla suche skórki :( Na co dzień używam jednak Rimmel Wake Me Up. Jest moim zdaniem najlepszy, ale z tego co czytam to Healthy Mix jest pdoobny, więc na pewno go kiedyś wypróbuję :)
    Słyszałam, że Healthy Mix w UK jest inny od tego w PL niestety, czy ktoś próbował ich obu?

    The Style Researcher

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety z UK nie próbowałam, ale ten z PL jest naprawdę dobry i na co dzień spisuję się świetnie, także polecam mimo wszystko:)

      Usuń
  6. Hej! :D Bardzo spodobał mi sie Twój blog - masz fajne zdjęcia i podoba mi sie sposób, w który piszesz. Na pewno będę zaglądać częściej i życzę sukcesów w blogowaniu :) Pozdrawiam i zapraszam na Black&Blue - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  7. ja cały czas używam Revlona, jedynie co to szkoda, że nie ma pompki :(

    _________________
    blog.justynapolska.com
    fashion&makeup

    OdpowiedzUsuń
  8. hm kuszace tu masz cudenka
    http://happinessismytarget.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja na co dzień używam podkład z L'oreal N2 Vanilla i jestem bardzo zadowolona, ostatnio kupiłam również nowa wersję ale jeszcze jej nie testowałam na mojej skórze :) zastanawiam się także czy nie kupić kiedyś podkładu dobrze kryjacego a zarazem lekkiego na inne okazje, myślisz, że Revlon spełni moje oczekiwania ? Czy polecasz jeszcze jakieś inne dobre podkłady ? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Revlon jest bardzo dobrze kryjący, jednak nie jest tak lekki jak Loreal. Polecam nakładać beauty blenderem, wtedy efekt jest bardziej naturalny i lżejszy, wtedy powinien być okej:)

      Usuń
  10. Ja używam podkładu z miss sporty :)
    http://agataweranika.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja jestem wierna Helathy Mix, lubię też tanie podkłady od Ingrid! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam tych podkładów, ale jaśniejsza wersja Loreal wygląda ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Z LOREAL TRUE MATCH, BOURJOIS HEALTHY MIX i BOURJOIS 123 PERFECT często mam do czynienia, oczywiście używam innych odcieni, ale z czystym sumieniem mogę polecić i powiedzieć, że mimo iż do najtańszych nie należą, to na prawdę warto zainwestować. Z pozostałymi z wymienionych przez Ciebie podkładów jakoś nigdy nie było mi po drodze, ale może kiedyś się skuszę.
    Pozdrawiam serdecznie i w wolnej chwili zapraszam http://52sekundy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię True Match i Revlon Colorstay - choć ten drugi faktycznie jest dość ciężki, a aplikacja uciążliwa przez brak pompki. Mam ochotę wypróbować 123 Perfect Bourjois, ale wiedze, że faktycznie jest dość ciemny, mogłby być dla mnie za ciemny. Świetne porównanie :)

    www.evelinebison.pl

    OdpowiedzUsuń
  15. O Revlonie slyszalam same pozytywy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak dla mnie to i tak najlepsze są kremy BB przybliżone konsystencją i matowaniem do podkładów <33
    http://bywikkis.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raz miałam krem BB, ale bardzo mi nie spasował i się trochę do nich zraziłam;)

      Usuń
  17. Ja używam obecnie true match. Świetnie się u mnie sprawdza - jest wydajny, 1,5 pompki na twarz, dwie na twarz i szyję. Z pudrem trzyma mi się cały dzień :)Choć ciekawa jestem jakiegoś podkładu z Bourjois...
    http://tenebrisriddle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z Bourjois - Healthy mix polecam bardziej niż 123 Perfect :) równie wydajny:)

      Usuń
  18. Revlon sprawdził się u mnie w 100% ❤

    OdpowiedzUsuń
  19. Aktualnie posiadam Loreal True Match 2.N Valilla :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. tego wpisu szukałam! dzięki za porównanie i super swatche!

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny wpis. Właśnie takiego porównania szukałam. ☺

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja od dwóch lat używał podkładu Loreal True Match i jestem bardzo zadowolona. Podkład poleciła mi znajoma, która od wielu lat jest wielbicielką tej marki. Do zalet podkładu należy przede wszystkim to, że jest lekki i nadaje świeżości twarzy. Bardzo dobrze się rozprowadza. Nie zamierzam zmieniać na inny :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze <3