POMADKI MATOWE K-LIPS LOVELY | RECENZJA I OPINIE | SWATCHE | INSPIRACJA CZY JUZ PODROBKA LIP KIT KYLIE?

lutego 07, 2017

Witajcie:) Obiecałam na snapchacie balaczka, że powrócę do postów kosmetycznych. Zostało to odebranie entuzjastycznie w waszych wiadomościach do mnie, dlatego, co tydzień będą się ukazywać obok postów modowych również urodowe. Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją oraz moją opinią na temat K-lips - czyli gorącej nowości ostatnich miesięcy od Lovely (pochodnej marki Wibo). Znikały z półek w Rossmannie z prędkością światła i ciężko było je dostać. Ja przypadkiem trafiłam akurat na dostawę w Nowym Targu i zaopatrzyłam się wtedy w kolor Pink Poison, a kolejne dwie dokupiłam już w Sopocie - te brązowe Neutral Beauty oraz Milky Brown. W ofercie są jeszcze dwa kolory, których nie posiadam oraz nie planuję kupić Sweety (najjaśniejsza różowa) oraz Lovely Lips (nieco ciemniejsza od tej Pink Poison i wpadająca w czerwone tony). Zapraszam na recenzję, djacie znać czy chcecie takie posty na moim blogu.


OPAKOWANIE:
Nawiązujące bardzo mocno do Lip Kit od Kylie Cosmetics, ale jednak różniąca się designem (na korzyść Kylie oczywiście;). Kolory w środku różnią się nieco od tego co mamy na kartonowym opakowaniu, więc nie warto się tym sugerować, a sprawdzić koniecznie tester przy wyborze odcienia:) W środku znajduję się plastikowa ochronka, w której jest pomadka matowa oraz konturówka, która wygląda jak kredka szkolna do rysowania;)


PŁYNNE POMADKI MATOWE:
Posiadam je w trzech kolorach, różowym Pink Poison, neutralnym nude Neutral Beauty oraz ciemno brązowym Milky Brown. Zastygają na mat, nie lepią się, nie posiadają żadnego konkretnego zapachu (dla mnie to akurat plus, nie lubię większosći zapachów). Dobrze się rozprowadzają i są przyjemne w używaniu, ponieważ nie zastygają zbyt szybko. U mnie wystarczy jedna warstwa, aby pokryć ładnie całe usta.



KONTURÓWKI
Kolorystycznie nie odbiegają od pomadek, co jest najważniejsze. Są dość miękkie i na pigmentowane, więc łatwo się nimi rysuję. Nie lamią się, ani nie kruszą. Zdecydowanie na plus.


TRWAŁOŚĆ I EFEKT
Efekt po nałożeniu jest bardzo okej. Nie wysusza mocno ust, nie czuć ściągnięcia, lepienia czy dyskomfortu przy noszeniu. Pokrywa przy jednej warstwie (ewentualnie Neutral Beauty przy dwóch). Nie widać różnicy między konturówką oraz pomadką. Z trwałością jest już nieco gorzej. Utrzymuje się krócej niż te od Golden Rose. Przy jedzeniu i piciu zjada się dość ładnie, od wewnętrznej strony ust. Ja jej nie zmywałam a dokładałam kolejną warstwę w ciągu dnia (po uprzednim odciśnięciu ust tylko na chusteczce) i efekt jest spowrotem prawie jak na początku;)


CENA I DOSTĘPNOŚĆ
19.90 za dwa produkty pomadkę oraz konturówkę. Znaleźć można je w Rossmannie (ale są bardzo rozchwytywane i trzeba mieć po prostu szczęście i trafić na dzień dostawy). Dla porównania za płynną pomadkę z Golden Rose zapłacimy 19.90, a za zestaw Kylie 29USD plus wysyłka 15USD - czyli około 116zł z wysyłką ok 60zł.

CZY TO JUŻ PODRÓBKA KYLIE CZY TYLKO INSPIRACJA
Zdecydowanie tylko inspiracja - tańsza alternatywa. Kolory nie pokrywają się, opakowanie oraz cała idea połączenia płynnej pomadki z konturówką w zestaw jest bardzo mocno nawiązująca do pomysłu Kylie. Natomiast nie jest to dosłowne odzwierciedlenie jej produktów i designu. Jakość jest również inna, niestety na minus dla Lovely.


MOJA OPINIA
Kolory mi się bardzo podobają - mój ulubieniec czyli Neutral Beauty, bardzo uniwersalny i modny odcień. Milky Brown przyda mi się do zdjęć, bo na co dzień lepiej czuję się mimo wszystko z mocniejszymi oczami. Z Pink Poison polubiłam się najmniej, lepszy jest wg mnie odcień z Golden Rose 03 oraz z Wibo Million Dollars Lips w kolorze 01. Są niestety nieco gorsze jakościowo i mniej trwałe od Golden Rose, więc za pewne gdybym miała wybrać jedną markę to postawiłabym na Golden Rose. Nie jestem zachwycona, ale również nie zawiedziona. Sprawują się bardzo okej i za tą cenę jak i dostępność stacjonarnie mogę Wam mimo wszystko polecić te produkty.

MOJA OCENA
7/10 - za cenę adekwatną do jakości, fajne kolory w modnych odcieniach, minusy zdecydowanie za trwałość. Produkt spełnił moje oczekiwania, spodziewałam się właśnie takiego efektu całkiem dobrego ale nie rewelacyjnego za taki produkt i cenę.


You Might Also Like

14 komentarze

  1. mam jedną z nich i w sumie nie jest taka zła, ale wiadomo - to tylko inspiracja Kylie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne kolorki <3

    agnesssja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Good colors, looks at the same like last collection by Kylie J. Thanks for the article.

    Have a nice day.
    Julia x
    Shine of Style Blog

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiele słyszałam już o tych pomadkach. Sama testowałam i mega mi się podobają!:D Jak dla mnie świetne!♡
    asiaknebel.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. jeszcze ich nie testowałam, ale kolory już mnie kupiły :)

    JustynaPolskaFashion&MakeupArtist

    OdpowiedzUsuń
  6. Thank you for faithfully provide knowledge and knowledge of this very useful. May you always be healthy and have a lot of ideas.

    OdpowiedzUsuń
  7. O! A ja o nich nawet nie slyszalam :D jestem zacofana jesli chodzi o kosmetyki - na to wychodzi :D pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. you would like to print on the same, simply do it. Your best men can think to wear everything to your wedding and they will actually appearance very identical and pleasant of all.Baseball is a large passion for plenty in the united states. http://www.healthsupreviews.com/azienda-collagen-serum/

    OdpowiedzUsuń
  9. drogie trochę....a kolorki ładne;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zastanawiałam się nad kupnem i wypróbowaniem jakiegos koloru. Po twojej recenzji chyba się skuszę :)
    Zapraszam do mnie :)
    https://music-of-omega.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze <3