Witajcie:* Dzisiaj wyjątkowo sesja złożona z trzech w różnych miejscach. Wiele razy wspominałam, że mieszkam na Podhalu, tutaj potrafi być tak zmienna pogoda, że jednego dnia jest lato, drugiego dosłownie zima. Tak samo jadąc 10 km dalej zmienia się całkowicie krajobraz i zamiast zieleni leży jeszcze sporo śniegu. Mimo tego, że jestem zmarzluchem i ciągle narzekam na zimno, to jednak lubię tu mieszkać, bo jest wyjątkowo ładnie:) Miał być początkowo white total look (oj moje zamiłowanie to total look'ów), jednak po zmianie bomberki na bordową uznałam, że wygląda to dużo ciekawiej i nadaję fajnego charakteru. Tym razem wracam do wygody i ukochanych adidasów, ale fani obcasów, nie obawiajcie się szykuję również takie!;) Długi weekend u mnie zapowiada się spontanicznie i wyjątkowo zamiast kolejnych wyjazdów posiedzę trochę na Podhalu;) A jak Wasze plany? I jak podoba Wam się najnowszy zestaw? Zapraszam również na instagram z dużą ilością zdjęć @balaczka oraz fanpage tutaj, 2 dni temu wybiło 12 tys, dziękuję:*
całuję, A