Witajcie:) W Krakowie zagościła wiosna:) Już się bałam, że śnieg będzie pojawiał się aż do kwietnia na fotach, co właściwie na Podhalu jest jeszcze możliwe (rok temu pamiętam sypało nawet na początku maja). Stylizacja na chłodniejszy wiosenny dzień, moja ukochana czerń oraz kolor który pojawia się u mnie bardzo rzadko - słoneczny żółty. Mimo wszystko w swoim ubiorze stawiam zwykle na chłodne odcienie. Uwielbiam natomiast połączenie bluz ze szpilkami i płaszczem, pojawiały się już u mnie takie stylizacje w poprzednim roku;). Pewnie zwróciliście uwagę już na buty, bo są mega, a moja miłość do ćwieków już od kilku lat się nie zmienia. Niestety zima jeszcze na chwilkę ma wrócić, ale nie mogę się doczekać, aż kolejny już tych typowo letnich stylówek w uroczym Krakowie:)